Analizy kantoru internetowego

Końcówka tygodnia minęła pod znakiem utrzymującej się przewagi podaży, co niepowodzeniem zakończyło próbę odbicia ze strony popytu. Skala dalszej wyprzedaży może jednak nabierać nieco uspokojenia, a to z uwagi na bliskość istotnego wsparcia - 4,2154. Aby doprowadzić do znaczącego naruszenia tego wsparcia, konieczne będą dodatkowe nowe impulsy. Ewentualnej mocniejszej korekty można oczekiwać w momencie przetestowania wspomnianego wsparcia znajdujące się przy 4,2154.

dniu dzisiejszym widoczne są dość skromne dane. Zarówno wydarzenia z Polski jak i USA nie powinny wzbudzać większej zmienności.

W zakończonym tygodniu otrzymaliśmy kontynuację umocnienia krajowej walutowy względem amerykańskiego dolara. W rezultacie całkowity ruch spadkowy sięgnął 8 groszy ustanawiając minimum poniżej poziomu 3,2200. Warto zwrócić uwagę, że jest to już drugi tydzień zniżki z rzędu. W tej chwili decydującym wsparciem pozostaje rejon 3,1800 – 3,2000 gdzie przebiega wyrysowana linia trendu.

Dziś w kalendarzu otrzymamy istotne dane z amerykańskiej gospodarki o godzinie 16:00 - Sprzedaż domów na rynku wtórnym. W tym czasie możliwy jest wzrost zmienności notowań.

W ubiegłym tygodniu złotówka kontynuowała swoje umocnienie, a obecnie podaż ma szansę na przetestowania wsparcia utworzonego przy poziomie 3,4068. Jest to najbliższe wsparcie, a jego ewentualne przebicie mogłoby dać powód do dalszych spadków w kierunku 3,3500.

Istotna jest sytuacja na interwale tygodniowym, gdzie widoczne jest wyraźne przebicie mocnego wsparcia. Taki ruch otwiera drogę w rejon 3,4000 i zwiększa szansę na zbliżenie się do tegorocznych minimów. Warto jednak pamiętać o utrzymującej się korelacji pomiędzy pozostały parami złotówkowymi, co może wymuszać dodatkowe impulsy do kontynuacji ruchu CHF/PLN.

Na rynku funta brytyjskiego w relacji do złotego mamy za sobą czwarty z rzędu tydzień spadków. Minimum zostało osiągnięte poniżej poziomu 4,8800. Jak widać na wykresie dziennym od trzech dni trwa konsolidacja, która skupia się w zakresie wtorkowej zmienności. Patrząc jednak w szerszym horyzoncie kluczowe ograniczenia znajdują się przy poziomach – od góry opór w okolicach 4,9600 natomiast od dołu wsparcie 4,8800.

Po kilkudniowym odreagowaniu na rynku EUR/USD mamy ponowny ruch wzrostowy doprowadzając do powrotu do oporu na poziomie 3,3170. Wskazane ograniczenie stanowi w tym momencie kluczową rolę dla notowań waloru, a jej trwałe przebicie otwiera drogę dla dalszych wzrostów powyżej poziomu 1,3200.

W tym tygodniu mamy sporo danych z amerykańskiej gospodarki, które powinny w sposób bezpośredni wpłynąć na handel EUR/USD. Dziś poznamy liczbę sprzedanych domów na rynku wtórnym.